NAZYWAM SIĘ
figiel
PRZEBYWAM W
Fundacja Dla Zwierząt La Fauna - interwencje i adopcje
Cześć, nazywam się Figiel. Urodziłem się w miejscu, gdzie doszło do objawienia. Już Wam tłumaczę… Kiedy ludzie z fundacji przyjechali tam do nas na wioskę, to krzyknęli „O Boże!”. Co prawda potem mówili „Jak Was tu dużo…”, ale i tak stawiam, że doszło tam wtedy do objawienia, bo uciekając przed nimi słyszałem jeszcze kilka biblijnych imion. Moje rodzeństwo i kuzynostwo już w swoich domkach. A ja wciąż czekam… Chyba już tylko na cud.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: